Sprawcy, podszywając się pod policjantów, okradli mieszkańca Ostrowa Wielkopolskiego na ponad 120 tys. zł. 73-latek stracił oszczędności życia, po tym jak odebrał telefon z informacją, że może pomóc w ujęciu szajki bankowych oszustów.
73-latek z Ostrowa stracił 120 tys. zł! Dał się oszukać...
Wszyscy padli ofiarą oszustów podających legendę o ataku na konta bankowe.
Jeśli zgłosi się do nas osoba – osobiście i telefonicznie – która będzie chciała abyśmy przekazali jej gotówkę, bądź inne drogocenne przedmioty, możemy przypuszczać, że jest to próba oszustwa. Żadna służba, która zajmuje się ściganiem przestępczości, nie może od nas żądać przekazania wartościowych rzeczy. Policja nie przyjmuje w depozyt ochronny żadnych pieniędzy i biżuterii.
Nieumundurowany policjant na naszą prośbę musi okazać nam legitymację służbową. Jeśli tego chcemy, umundurowany funkcjonariusz musi nam podać swój indywidualny numer służbowy. Na pewno nie będzie się również wzbraniać przed okazaniem swojej legitymacji.
Zawsze sprawdzajmy wiarygodność tych osób kontaktujących się w sprawie przekazania gotówki, dzwońmy do rodziny i weryfikujmy potrzeby krewnych. Pamiętajmy, że inkasenci instytucji nie pobierają opłat przychodząc do domu. Zawsze sprawdzajmy identyfikatory osób, które odwiedzają nas i podają się za pracownika danej instytucji.
W sytuacji, gdy osoba która się z nami kontaktuje staje się natarczywa, natychmiast należy zadzwonić na policję lub zaalarmować otoczenie.
We wszystkich przypadkach, które wydają się nam podejrzane należy kontaktować się z policją, dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112 z telefonu komórkowego, przekazując jak najwięcej zapamiętanych szczegółów, np. wygląd nieznajomej osoby, numer i markę samochodu, którym ewentualnie przyjechała, a w przypadku rozmowy telefonicznej – numer z wyświetlacza telefonu, datę i godzinę rozmowy.
Przestępcy, aby osiągnąć cel, nieustannie modyfikują znane już metody oszustw i wymyślają wciąż nowe. Coraz częściej podają się za policjantów z Centralnego Biura Śledczego lub komend policji prowadzących działania operacyjne, zmierzające do zatrzymania grupy przestępczej, zajmującej się okradaniem kont i lokat bankowych. Najczęściej na swoje ofiary wybierają osoby starsze lub samotne. Przekonują o konieczności przekazania pieniędzy, obiecując, że za chwilę w nienaruszonym stanie zostaną zwrócone.
Uwaga!