Na zły stan dworca od wielu lat zwracają osoby korzystające z usług kolei. Nie jest on z pewnością wizytówką stolicy powiatu. Puste pomieszczenia nie mogą znaleźć chętnych do dzierżawy. A podziemne przejście na perony, szczególnie po zmroku, budzi obawy, zwłaszcza młodych osób.
I na razie raczej nie ma szans na poprawę sytuacji, bowiem krotoszyński dworzec PKP nie znalazł się w pierwszej puli dworców zakwalifikowanych do remontu.
- Udało się jednak ustalić, że w przypadku pojawienia się na ten cel dodatkowych środków nasz dworzec ma szansę zostać wyremontowany, a następnie wydzierżawiony przez Miasto i Gminę Krotoszyn oraz Powiat Krotoszyński - mówi burmistrz Franciszek Marszałek.
- Dodatkowo, mając stale na uwadze ten niezwykle ważny dla naszych Mieszkańców problem w ostatnim czasie rozpoczęliśmy intensywne prace nad programem zrównoważonej mobilności oraz konsultacje społeczne dotyczące wyznaczenia obszaru zdegradowanego i obszaru rewitalizacji w Mieście i Gminie Krotoszyn. Są to dokumenty, które w przyszłości pozwolą nam aplikować o środki zewnętrzne stanowiących istotne wsparcie dla tego rodzaju inwestycji - dodaje włodarz.
Poprzednia
Następna