Mieszkańcy Krotoszyna, a najbardziej cykliści i zmotoryzowani z niecierpliwością oczekiwali na remont ulicy Kobylińskiej w Krotoszynie, a szczególnie odcinka przy targowisku. A plany na jej remont były i to wraz z całym ciągiem dróg krajowych w mieście. I są nadal, choć w zmienionej, a raczej nieco okrojonej wersji. Miejmy jednak nadzieję, że spora część robót zaplanowanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych zostanie zrealizowanych. Niebawem na przykład ruszą one na ulicy Witosa, o czym niedawno informowaliśmy.
W dalszej kolejności miał być zmodernizowany cały ciąg dróg krajowych w mieście. Zmianie miała ulec także organizacja ruchu w rejonie ulic Kobylińskiej i Sienkiewicza. GDDKiA zamierzała również przejąć od powiatu krotoszyńskiego ulicę Kobylińską i przeprowadzić jej gruntowny remont. Mowa tu o będącym w fatalnym stanie odcinku przy targowisku. Niestety...
- Skończyło się na tym, że po przyjęciu koncepcji stu obwodnic, generalna (GDDKiA - przyp. red.) wycofała się z przejęcia ulicy Kobylińskiej - informuje Stanisław Szczotka, starosta krotoszyński.
O planach związanych z budową obwodnicy Krotoszyna pisaliśmy w lutym, w artykule:
Zatem, dziś już wiadomo, że z tych dalekosiężnych planów GDDKiA, część nie zostanie zrealizowana. - Jeżeli kiedykolwiek dojdzie do modernizacji ulicy Kobylińskiej, to niestety będziemy musieli się posiłkować środkami zewnętrznymi, jeżeli takie będą, a jeżeli nie, to z budżetu powiatu i budżetu gminy Krotoszyn - wyjaśnia starosta. - Nie możemy jednak tego wcześniej zrobić, jak generalna nie zrobi tego, co ma zrobić na drogach krajowych. Mam tu na myśli zjazd z ulicy Sienkiewicza w Kobylińską. Tak samo, jeśli chodzi o skrzyżowanie przy targowisku, gdzie wbiega ulica Mickiewicza w Kobylińską - dodaje S. Szczotka.
Warto wspomnieć, że koncepcje robót na drogach krajowych w Krotoszynie były zmieniane kilkakrotnie, o czym informowaliśmy na naszych łamach. Kto wie, co jeszcze przyniosą nam kolejne miesiące i lata...
Poprzednia
Następna