Uczniowie w czasie wędrówki, w wyznaczonych miejscach, poszukiwali ukrytego zadania, odczytywali je i wykonywali. Polecenia były sformułowane w języku angielskim. O możliwość „szlifowania” angielszczyzny w taki sposób zadbała wychowawczyni klasy IV c, Justyna Szałata. Wychowawcy zaś rejestrowali realizację zadań w formie filmu, zrobienia zdjęcia lub przypilnowania, by zostało ono napisane.
Która klasa wygrała w tych zmaganiach? Okaże się to po obejrzeniu zgromadzonego materiału konkursowego.
Po czterech kilometrach marszu i potyczkach językowych, sok i kiełbasa z grilla były nagrodą. Po posiłku regeneracyjnym wychowankowie z werwą rozegrali mecz piłki nożnej oraz bawili się w różne gry i zabawy sportowe.
Dużo gorsze okazało się pokonanie drogi powrotnej z powodu tempa i prażącego słońca.
Poprzednia
Następna