- Stan nawierzchni wymaga natychmiastowej interwencji - liczne ubytki w jezdni stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Prosimy kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w rejonie robót i zwracanie uwagi na tymczasowe oznakowanie - informuje zarządca drogi.
- Chcemy ten remont wykonać kompleksowo, zerwać stara nawierzchnię, wyregulować studzienki i położyć nową nawierzchnię - wyjaśnia Bartłomiej Dwojak, dyrektor PZD.
Skrzyżowanie nie zostanie jednak całkowicie zamknięte dla ruchu pojazdów. Należy jednak spodziewać się w tym miejscu sporych utrudnień i korków, szczególnie w godzinach szczytu. Ruchem pojazdów będą kierować pracownicy PZD.
Utrudnienia mają potrwać maksymalnie trzy dni.











































