Spotkanie nie należało z pewnością do łatwych. Gra przez większość meczu toczyła się punkt za punkt. Jednak to gospodarze wykazali się większą wytrwałością i determinacją w końcówkach setów i to na ich konto powędrowały trzy cenne oczka. Na uwagę zasługuje gra blokiem, która krotoszynianom przyniosła wiele wygranych akcji, a w ataku prym wiódł Kacper Kostka, który zasłużenie został MVP spotkania.
Miejmy nadzieję, że z meczu na mecz, drużyna budowana przez nowego szkoleniowca krotoszyńskich siatkarzy, będzie już teraz wyglądała coraz lepiej, bo tym spotkaniu widać potencjał, który drzemie w zespole. Choć, po raz kolejny musimy zaznaczyć, że kontuzje i niedyspozycje zawodników z pewnością nie są w tym sezonie sprzymierzeńcem trenera Astry.
ROsmosis-Wawrzyniak KKS Astra Krotoszyn - LOMS Joker Piła 1
3:1 (25:22, 27:25, 22:25, 25:22)
Kolejne spotkanie aktualni mistrzowie Wielkopolski zagrają 8 listopada w Żerkowie.












































