- Polska jest na pozycji uprzywilejowanej w pozyskiwaniu takich grantów, biorąc pod uwagę to, na jaką skalę społeczeństwo i państwo się zaangażowały. Zakupy niezbędnych produktów są realizowane przez wolontariuszy z PCPR-u, bez których nie dalibyśmy rady tego wszystkiego zorganizować - mówili Tomasz Głuch, prezydent Lions Club Krotoszyn.
Przekazane środki w wysokości 75 tys. zł pokryją zapotrzebowanie PCPR-u na pomoc uchodźcom przez dwa miesiące. - Będziemy się starać, żeby w kolejnym okresie taka pomoc była kontynuowana. Centrala w Stanach Zjednoczonych podjęła decyzję o utworzeniu specjalnego funduszu na rzecz Ukrainy - dodają T. Głuch oraz Wiesław Bielecki, mistrz klubu.
Z przekazanych pieniędzy zostały zakupione niezbędne produkty żywnościowe i artykuły pierwszej potrzeby. Trafiły one do punktu zaopatrzenia dla uchodźców, który znajduje się w Galerii Krotoszyńskiej i czynny jest we wtorki i piątki, w godzinach od 9:30 do 12:00.
Z punktu korzystają głównie Ukraińcy przebywający na terenie miasta i gminy Krotoszyn. W kwietniu było to ok. 2 tys. osób. - Wciąż największe zapotrzebowania jest na artykuły żywnościowe, kołdry, poduszki, koce, pościele i oczywiście ciepłe ubrania. Osoby chętne mogą się do nas zgłaszać i przekazywać dary na rzecz uchodźców z Ukrainy. Prosimy, żeby przynosić rzeczy w dobrym stanie - mówi Małgorzata Jakubowska, która z ramienia PCPR-u opiekuje się punktem.
Poprzednia
Następna