Zawody w zimowej odmianie pływania odbywają się przy Wyspie Młyńskiej od 2018 roku. Impreza zyskuje coraz większe grono zwolenników, którzy docierają do Bydgoszczy z całej Polski.
W tym roku organizatorzy przygotowali dla uczestników pięć wymagających dystansów indywidualnych oraz ponownie zaplanowali rywalizację sztafet. Najkrótszy, sprinterski dystans to 100 metrów, a kolejne to 250, 450, 750 (to nowość) oraz 1000 metrów.
Temperatura powietrza wynosiła około zera, a wody ok. pięciu stopni Celsjusza.
Do grona śmiałków pływania w lodowatej wodzie można od soboty zaliczyć Monikę Jadczak. Były to jej pierwsze zawody pływackie odbywające się w zimowej atmosferze. Krotoszynianka wybrała dla siebie starty na 100 i 250 m.
Pierwszy z nich pokonała w czasie 1 min. 51 sek. i 10 setnych sek., co pozwoliło jej zająć dziewiąte miejsce open i pierwsze wśród kobiet. Natomiast dystans 250 metrów był pokazem siły Moniki. Jeden z kibiców określił jej wyczyn: ona nie płynie jak człowiek, tylko jak motorówka... Młoda pływaczka pokonała ten dystans w czasie 3 min. 1 sek. i 40 setnych sek. Wygrała kategorię open i kobiet. Trzeba nadmienić, że Monika była najmłodszą uczestniczką Ice Swimming Festiwal w Bydgoszczy.
Poprzednia
Następna