Sprawę na sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie poruszyła Sławomira Kalak. - Doszło do sporu sądowego między wykonawcą, a inwestorem w zakresie rozliczenia kosztów budowy drogi w Salni - wyjaśniała radna i skierowała zapytanie do burmistrza dotyczące informacji na temat uregulowania zaległości wobec wykonawcy przez gminę.
W odpowiedzi Franciszek Marszałek wyjaśnia, że zobowiązania finansowe wynikające z umowy pomiędzy Miastem i Gminą Krotoszyn oraz wykonawcą robót w zakresie budowy ulicy Dębowej w miejscowości Salnia były regulowane na bieżąco. - W opinii zamawiającego wykonawca otrzymał pełne wynagrodzenie przewidziane umową. Wykonawca w grudniu 2019 r. wystąpił na drogę sądową o zapłatę dodatkowego wynagrodzenia w wysokości 358 717 zł - informuje włodarz.
17 lutego Sąd Okręgowy w Łodzi X Wydział Gospodarczy wydał wyrok, w którym przyznał rację wykonawcy i zasądził od Miasta i Gminy Krotoszyn na rzecz firmy Gembiak-Mikstacki kwotę 275 366,81 zł oraz 22 264,70 tytułem zwrotu kosztów procesu. Czy to zakończyło sprawę? - Po otrzymaniu uzasadnienia wyroku planowane jest złożenie apelacji - dodaje burmistrz.
Poprzednia
Następna