- Dewastacja mienia publicznego jest w naszej gminie niestety częstym zjawiskiem - informuje Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna. Najczęściej niszczone są obiekty małej architektury. Niektóre elementy na zrewitalizowanej Alei nie przetrwały nawet roku.
- Zwracam się do Państwa z apelem o przeciwstawienie się wszelkim przejawom wandalizmu oraz o zgłaszanie takich sytuacji do odpowiednich organów - stwierdza włodarz.
- Skutecznie zapobiec takim aktom może nie tyle wzmocnienie monitoringu, co świadomość że niszczymy mienie, za które sami (w podatkach) zapłaciliśmy, i że także jego naprawa oznaczać będzie wydatek z naszych pieniędzy. Nie niszczmy więc tego, co należy do nas wszystkich!